sobota, 8 października 2011

dygresyjnie

W domu najlepiej. Pies skacze i brudzi płaszcze. Zupa bulgucze,  telewizor mówi. 

"pieprzę cię miasto jesteś jak stare ciasto" Spotykamy ludzi, których nie chcemy spotykać. Chodzimy nieustannie w te same miejsca.  Jest pusto i nużąco. Warszawo, wróć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz