a b s e n c e
wtorek, 13 września 2011
Noc, a nocą gdy nie spię, wychodzę choć nie chcę spojrzeć na chemiczny świat pachnący szarością, z papieru miłoscią, gdzie Ty i ja i jeszcze ktos, nie wiem kto.
Biegam do bramy i prowadzę rower.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz